Bielsko-Biała uruchomiło aplikację ułatwiającą zbiórki rzeczowe

  • Ten tekst jest częścią STREFY PREMIUM WNP.PL
  • Autor: PAP
  • Dodano: 20-04-2022 16:13

Bielsko-Biała jest pierwszym miastem w Polsce, które przygotowało aplikację na smartfony wspierającą działania prospołeczne i ułatwiającą zbiórki rzeczowe. "Darczyńca" to system służący mieszkańcom gotowym nieść pomoc – podał w środę bielski magistrat.

"Miasto otrzymało wyjątkowe narzędzie. Wierzymy, że usprawni ono pomoc potrzebującym. Udostępniamy je w trudnym czasie, gdy toczy się wojna w Ukrainie i kiedy zaangażowanie oraz empatia, ale również doskonała organizacja w działaniach społecznych, są dla nas wszystkich kluczowe" - powiedział w środę dziennikarzom prezydent Jarosław Klimaszewski.

 

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Bielsko-Biała uruchomiło aplikację ułatwiającą zbiórki rzeczowe

  • Każdy z nas mniej lub bardziej tęskni za dawną normalnością w pewnym zasadniczym obszarze 2022-04-20 22:01:29
    Tak, dzisiaj pomaganie jest "modne", bo można przy okazji stworzyć aplikację na smartfona i promować tzw. społeczeństwo cyfrowe/informacyjne. Dawniej pomaganie nie było modne, było czymś oczywistym. W takich latach 90-tych to ludzie ufali sobie jak nigdy, bo były trudne czasy postkomunizmu i co za tym idzie raczkujące przemiany kapitalistyczno-wolnorynkowe, potrafiono dogadywać się jak nigdy i nie potrzebne były żadne smartfony, media społecznościowe, wi-fi. Z komórek własnych( były wówczas sieci 2G, siec 3G i telefony owej generacji przyszły znacznie później) korzystano rzadko, sporadycznie się sms-owało czy krótko rozmawiano, człowiek nie był zakładnikiem telefonu komórkowego bo po pierwsze w domach i miejscach pracy były stacjonarne telefony na kablu, a w pejzażu miejskim były bardzo liczne budki telefoniczne. Potrzeby telekomunikacyjne ludzi były optymalnie zaspokojone. Media społecznościowe nie istniały - jedynym takim medium było życie, jak ktoś miał ochotę to zdjęcia robił aparatem czy też filmiki nagrywał, zdjęcia z reguły lądowały w albumach dla rodziny, siebie, przyjaciół, a filmiki zgrywało się na CD czy VHS( bo CD było troszkę później). Internet jak był to na kablu w komputerze jak ktoś miał, dopiero to wszystko raczkowało, wraz z nadejściem XXI wieku trochę lepiej to wyglądało. Ale był umiar, rozsądek, równowaga, ludzie mogli cieszyć się teraźniejszością, chwilą, doceniali małe rzeczy, można było żyć wolniej ale za to świadomiej i być obecnym ciałem i duchem. Jak nie było nadmiaru cyfryzacji/informatyzacji było zdecydowanie fajniej.

PISZESZ DO NAS Z ADRESU IP: 18.207.240.77
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!