Wraca temat opłaty reprograficznej, nazwanej też już podatkiem od smartfonów. Z Ministerstwa Kultury płyną sygnały, że trwają prace nad jej wprowadzeniem, co przełożyłoby się na wzrost cen elektroniki, które i tak przez ostatni rok mocno wzrosły za sprawą zwiększonego popytu, na skutek pandemii COVID-19.
- Według różnych doniesień wysokość opłaty reprograficznej dla smartfonów, tabletów i telewizorów smart może wynieść od 1,5 proc. do 6 proc. ceny brutto urządzenia.
- Choć przeciwko opłacie wypowiedział się prezydent Andrzej Duda, to z resortu kultury płyną sygnały, że prace nad nowym prawem już wkrótce mają zaowocować jego konkretnym projektem.
- Branża elektroniczna zwraca uwagę, że ceny elektroniki wzrosły już w wyniku pandemii COVID-19, a dodatkowe obciążenie podatkowe nie pomoże realizować cyfrowej agendy rządu.