Władze jednego z chińskich miast w nietypowy sposób postanowiły zainwestować w edukację. Uniwersytet w Shenzhen w ciągu najbliższych 5 lat chce przyciągnąć naukowe sławy z całego świata.
Jak pisze „South China Morning Post”, władze Shenzhen na program uatrakcyjnienia oferty edukacyjnej uczelni w ciągu najbliższych 5 lat przeznaczą ponad 4,5 mln dolarów amerykańskich. To kolejna chińska uczelnia wyższa, która chce w krótkim czasie znaleźć się w światowej czołówce. Podobne plany przyciągnięcia naukowców ogłosiła niedawno jedna z nowych uczelni technicznych, która w ciągu 5 lat chce być konkurencyjna wobec słynnego kalifornijskiego Instytutu Technologii.