Amerykański Twitter podporządkował się nowym indyjskim regulacjom rynku cyfrowego. Tak przynajmniej 10 sierpnia stwierdził reprezentujący rząd prawnik podczas posiedzenia Sądu Najwyższego. Odsuwa to groźbę zablokowania serwisu w największym państwie Subkontynentu, które stało się jednym z najważniejszych rynków amerykańskiego giganta cyfrowego. Jednak świadczy to również o tym, że BigTech pochodzący z USA pod presją jest gotów nagiąć zasady korzystania z serwisu do lokalnych przepisów.