Kilka tygodni temu w akcjonariacie Twittera ujawnił się Elon Musk, który kupił na nowojorskiej giełdzie pakiet 9,2 procent akcji. Początkowo wydawało się, że głównym akcjonariusz Tesli wejdzie do struktur korporacyjnych i będzie pomagał w zarządzaniu spółką. Teraz ogłosił, że chce zostać posiadaczem 100 procent akcji Twittera i wycofać go z obrotu publicznego.
W ujawnionym dziś piśmie skierowanym do amerykańskiej Komisji Nadzoru Giełd Elon Musk, główny właściciel Tesli, poinformował o zamiarze ogłoszenie wezwania na wszystkie akcje Twittera.
Dokumenty zawierają także oświadczenie o tym, że cena za każdą akcję wynosić będzie 54,20 dolarów i w ocenie wzywającego jest ona "ostateczna i najlepsza z możliwych ".
Na wczorajszym zamknięciu akcje Twittera były notowane po 45,85 dolarów za akcję.
Przypomnijmy, że Elon Musk 5 kwietnia ogłosił, że chce dołączyć do rady dyrektorów, ale ostatecznie z tego zrezygnował. Zdaniem analityków to wynik obostrzeń, które w wypadku wejścia do rady ograniczyłyby jego możliwe udziały do 14,9 proc. Pozostając poza radą Musk może nadal kupować akcje Twittera.