Mniejszościowi akcjonariusze Twittera złożyli w sądzie federalnym stanu Kalifornia pozew przeciwko Elonowi Muskowi. W toku postępowania zamierzają udowodnić, że amerykański miliarder zataił fakt posiadania pakietu akcji i dopiero po przekroczeniu progu 9,2 procent przekazał to do publicznej wiadomości. Podkreślają przy tym, że dzięki temu zabiegowi mógł na różnicach notowań zaoszczędzić około 156 milionów dolarów.
Po ogłoszeniu przez Elona Muska oficjalnego komunikatu o chęci zakupu wszystkich akcji Twittera za sumę około 44 miliardów dolarów i wycofania go z obrotu publicznego wiele osób wyraziło sprzeciw wobec tej transakcji. O ile dotychczasowe władze spółki i duzi akcjonariusze generalnie odpowiedzieli pozytywnie na złożoną propozycje, to część funduszy inwestycyjnych oraz drobni akcjonariusze nie składają broni i zamierzają zablokować tę transakcję.