Planowana aktualizacja systemów odcięła od internetu i łączności telefonicznej 12 mln klientów Rogersa, jednej z największych kanadyjskich firm telekomunikacyjnych – wynika z najnowszych wyjaśnień koncernu. Po weekendzie wyjaśnień wysłuchają parlamentarzyści.
Klienci różnych usług firmy Rogers straciło dwa tygodnie temu dostęp do m.in. internetu i sieci komórkowych, na prawie 24 godziny. Regulator rynku, Canadian Radio-Television and Telecommunications Commission (CRTC) dał Rogersowi dwa tygodnie na wyjaśnienia, a w weekend upublicznił część liczącego 25 stron listu prezesa Tony'ego Staffieri. Klienci nie mogli dodzwonić się nawet na pogotowie czy policję.