Latający stróż będzie na miejscu w 3 minuty. Drony pomogą w ochronie

Latający stróż będzie na miejscu w 3 minuty. Drony pomogą w ochronie
Reakto chce wdrożyć oryginalny projekt wykorzystania dronów do ochrony obiektów Fot. ilustracyjne, Shutterstock
  • Ten tekst jest częścią STREFY PREMIUM WNP.PL
  • Wojciech Żurawski
    Wojciech Żurawski
  • Dodano: 23-04-2022 12:00

Historia mojego zainteresowania dronami wzięła się z tego, że
okradziono nasz domek w górach. Zastanawiałem się wówczas nad
tym, jak w przyszłości powstrzymać takie zdarzenia - mówi w 
rozmowie z WNP.PL prezes Reakto Wojciech Stawiarski. Nasz rozmówca zapowiada pilotaże w polskich miastach z użyciem latających środków ochrony.

  • Niezwykle rzadko zdarza się, żeby patrol interwencyjny dojechał na czas.
  • Po przyjęciu wezwania, dron może dolecieć na miejsce zdarzenia w ciągu 3 do 5 minut.
  • Aktywna ochrona z użyciem dronów to obecnie optymalne, najbardziej efektywne rozwiązanie.

 

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (3)

Do artykułu: Latający stróż będzie na miejscu w 3 minuty. Drony pomogą w ochronie

  • Droniarz 2022-04-26 09:48:49
    i co Kolego pooglądasz tym dronem jak mi wynoszą zegarki i klaser ze znaczkami, cygara i łychę? Dronik o zasięgu 5km (bez powrotu) z 20min czasem w bezwietrznych warunkach nagra kolesi w kapturach,w okularach i w maseczkach FP3 czy jak to się tam nazywają. Nagrasz sobie film i będziesz miał film. I??
  • Ludziom mówi się wciąż o szansach, wyzwaniach, kompletnie chcąc wyrugować kwestię zagrożeń 2022-04-23 22:38:12
    W wielu filmach o tematyce science-fiction było coś w rodzaju dronów, które patrolowały z powietrza ulice/dzielnice/dystrykty a roboty mniej lub bardziej przypominające ludzi patrolowały na ziemi. Gdyby tak miało być w prawdziwym naszym życiu to zarówno osoby o złych czy podejrzanych intencjach jak i ludzie dobrzy i niechcący nikomu nic złego zrobić - wszyscy czuli by się źle, bo nikt nie lubi być nadmiernie podglądanym, podsłuchiwanym i ogólnie śledzonym, zarówno ludzie źli jak i dobrzy. Jednakże w większości tych filmów pokazany był pesymizm, chłód, taka alienacja, dehumanizacja, gdy kwestie cyfrowo-technologiczno-telekomunikacyjne przeżarły doszczętnie życie i funkcjonowanie ludzi. Jeżeli ludzie myślą, że smartfony, wszechobecne wi-fi, media społecznościowe, biometrie, bezgotówkowość, 5G, internet rzeczy, zaawansowana algorytmizacja i robotyzacja - że to wszystko jest dla ich dobra, by im było prościej i wygodniej czy także bezpieczniej żyć to są w grubym błędzie naiwności, będzie wręcz przeciwnie - wszystko zostanie użyte przeciwko ludziom, by wymusić uległość i posłuszeństwo. To jest właśnie pułapka pseudo-postępu - z jednej strony usypiać, rozleniwiać, ogłupiać i uzależniać ludzi a z drugiej strony zabierać im jednocześnie czas, zdrowie, prywatność i wolność by finalnie wprowadzić im system pełen kontroli, inwigilacji i zniewolenia.
  • Obserwator 2022-04-23 13:37:58
    Technologia dla niezaangażowanego słuchacza brzmi niby błyskotliwie, ale pan podaje 2 argumenty za jej wprowadzeniem - utrzymanie grup interwencyjnych jest kosztowne oraz czas na ich dojazd jest zbyt długi. Jego propozycja - drony. Tylko, jak sam stwierdza, zastąpić ludzi one nie mogą. Zatem drużynę interwencyjną tak czy siak trzeba utrzymać za miliony złotych, ale może dzierżawmy jeszcze do tego kilka dronów za kolejne setki tysięcy. Na pewno rozwiąże to problem drożyzny usług... Do tego wydłużmy ich czas dojazdu o kolejne 15 minut, aż dron doleci na miejsce jako pierwszy, przeanalizuje sobie sytuację i wyśle powiadomienie, czy w ogóle warto jechać ochroniarzom na miejsce zdarzenia. W tym przypadku widać wyraźnie, że dron tworzy dodatkowe koszta i powoduje więcej problemów niż jest wart. Teoretycznie mógłby kogoś odstraszyć. Jednakże kto będzie się go bał, kiedy słyszymy, że na Ukrainie można zestrzelić wojskowego drona słoikiem pomidorów? Może jednak lepsze są wciąż stare, wysłużone kamery, z opcją nokto- i termowizyjną, ustawione w kilku kluczowych miejscach: tańsze i od razu na miejscu. W każdym razie - pomysł na biznes zawsze jest fajnie mieć, ale jeszcze lepiej mieć zaplanowane solucje na wszelkie ewentualne dylematy, na które może zwrócić uwagę klient. Nie zachłyśnijmy się na etapie burzy mózgów naszym pomysłem do tego stopnia, że o tym zapominamy. I nie chcę tego pana obrazić w żaden sposób, nie jest to złośliwość, ale naprawdę 5-letnie doświadczenie w projektowaniu gier (mobilnych!) nie przekonało by mnie, żeby wchodzić w umowę z tą firmą. To - jeszcze - nie ten etap.

PISZESZ DO NAS Z ADRESU IP: 3.235.40.122
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!