Nowe regulacje UE zmuszą cyfrowych gigantów z USA do zmiany praktyk biznesowych pod rygorem kar w przedziale od 6-10 proc. rocznych przychodów. To do tej pory najpoważniejszy ruch KE w stronę uregulowania cyfrowego biznesu - ocenia we wtorek agencja Reutera.
Zdaniem agencji ogłoszenie nowych regulacji przez komisarzy Margrethe Vestager i Thierry'ego Bretona jest owocem frustracji Komisji Europejskiej (unijnego organu antymonopolowego) związanej z licznymi sprawami antytrustowymi prowadzonymi przeciwko gigantom technologicznym z USA. W opini krytyków podmioty te zupełnie nie spełniły oczekiwań w zakresie wymuszenia przestrzegania unijnego prawa. Celem regulacji jest zatem nie tylko ograniczenie samowoli wielkich firm technologicznych, lecz również stworzenie nowych ram mających chronić konkurencyjność na rynku i zapobiegać dominacji pojedynczych przedsiębiorstw.