W sercu nowojorskiej dzielnicy finansowej, przy John Street, mieści się niewielka, ale przyciągająca wzrok witryna. Fioletowo-różowe neony kuszą od zewnątrz, a od wewnątrz uwodzi wizja nabycia w prosty sposób swojego pierwszego NFT. Takie było bowiem założenie twórcy pierwszego automatu, w którym przez całą dobę, bez konieczności posiadania portfela z kryptowalutą, można nabyć niewymienialne tokeny.
To pierwsze tego typu urządzenie na świecie. Jak wyjaśnia w rozmowie z "Independent" Jordan Birnholtz, współzałożyciel stojącej za tą inicjatywą firmy Neon działającej na rynku niewymienialnych tokenów, chciał on w zabawny i przystępny sposób przybliżyć ludziom ideę NFT. Choć niewymienialne tokeny zyskują popularność na rynku sztuki i wśród kolekcjonerów, dla wielu wciąż pozostają czymś nie do końca zrozumiałym i dostępnym. Stąd idea prostego automatu umożliwiającego zakup niewymienialnych tokenów, których cena waha się od około sześciu do ponad 400 dolarów.