Chcemy stworzyć narzędzie, wykonać podstawowy ruch w kierunku badań nad drukiem 3D narządów. Druk kończyn to dopiero wizja przyszłości rodem ze Star Treka. Możemy jednak na przykład drukować rogówkę, produkować makiety trzustki, przymierzamy się do drukowania wątroby czy nerek - mówi WNP.PL prezes firmy Sygnis Andrzej Burgs. Sygnis jest spółką nowych technologii, która w wyniku połączenia ze spółką MODE jest od początku tego roku notowana na giełdowym rynku NewConnect.
- W ciągu zaledwie kilku lat druk w technice 3D zupełnie zmienił przemysł. Nagle możliwe stało się precyzyjne odwzorowanie przestrzenne rzeczywistości. Rzeczą o kapitalnym znaczeniu są także koszty wykorzystania w produkcji nowej technologii. Dość powiedzieć, że obecnie drukarka 3D znajduje się na wyposażeniu pracowni naukowej w niemal każdej polskiej szkole.
- O sytuacji na rynku druku 3D rozmawiamy z prezesem firmy Sygnis Andrzejem Burgsem.
- Druk narządów to przyszłość, Sygnis prowadzi ma także nowy system druku 3D ze szkła niskotemperaturowego z możliwością wprowadzenia do gotowej formy światłowodu.