Polska może zyskać na 5G nawet 17 mld euro

Polska może zyskać na 5G nawet 17 mld euro
Inwestycja w 5G może przynieść Polsce w ciągu dekady korzyści rzędu 4,2 mld euro Fot. Shutterstock, Inc.

W Polsce w 2023 roku już 90 proc. populacji i 58 proc. terytorium kraju znajdzie się w zasięgu 5G.  Inwestycja w 5G może przynieść Polsce w ciągu dekady korzyści rzędu 4,2 mld euro, a do 2040 krajowa gospodarka ma zyskać na wdrożeniu sieci piątej generacji blisko 17 mld euro.

  • Polska jest już na drodze do upowszechnienia komunikacji w sieciach 5G, które dzięki dużej przepustowości łącza i praktycznie zerowym opóźnieniom otworzą nowe możliwości dla gospodarki.
  • Nasz kraj i Europa stoją u progu nowej ery. Dzięki sieciom 5G, które mają napędzać falę cyfrowych innowacji, łączność ta ma kluczowe znaczenie dla ożywienia gospodarczego po pandemii.
  • Polska wnosi duży wkład w budowę sieci piątej generacji m.in. dzięki inżynierom R&D firmy Ericsson w Krakowie i Łodzi oraz produkcji urządzeń 5G w Tczewie.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (4)

Do artykułu: Polska może zyskać na 5G nawet 17 mld euro

  • Zenek 2021-04-21 12:14:54
    Ooo chłopie ale Ty masz nawalone w tej głowie...
    • Zenku 2021-04-21 13:24:57
      "Ooo chłopie ale Ty masz nawalone w tej głowie..." - gość od długich komentarzy po prostu stwierdza oczywiste fakty, nie ma nawalone w głowie, niejedni z pewnością byliby skłonni zrobić z takiej osoby oszołoma, lecz nieudolnie, pokazuje się tylko jedną stronę tzw. "innowacji" cyfrowo-technologicznych jako rzekomy rozwój, szanse, wyzwania, a kompletnie zaciera się i zamiata pod dywan niewygodne fakty, które mówią o zagrożeniach, rażącemu naruszeniu prywatności i zdrowia, dużej utracie miejsc, stanowisk pracy jaki się z owym "rozwojem" wiąże. Uprawiana jest odrażająca wręcz propaganda, socjotechnika i manipulacja społeczeństwa, nie pozwalająca na to by ono samo myślało, analizowało i wyciągało wnioski, pragnie się także odgórnie ludziom modelować to jak mają żyć i funkcjonować, nie racząc łaskawie spytać ani o zdanie ani o zgodę, tylko na zasadzie byle wcisnąć jak jakimś odartym z godności dzieciakom, żadnych ankiet, badań, sond, konsultacji - nic się nie liczy, bo liczy się chciwa i pazerna gospodarka oparta o dane, pseudo-postęp, krzywo pojmowana nowoczesność i kierowanie się zafajdanym zrównoważonym rozwojem, który więcej złego robi aniżeli dobrego.
  • 5G zostaje wprowadzane bez wiedzy, bez pytania o zdanie i zgodę obywateli, narzucane odgórnie 2021-04-20 16:09:14
    "W Polsce w 2023 roku już 90 proc. populacji i 58 proc. terytorium kraju znajdzie się w zasięgu 5G." - czyli ma się rozumieć, że lobby telekomunikacyjne i ich chciwi, pazerni operatorzy telekomunikacyjni występują w roli okupanta terytorium RP, bo sieć 5G wchodzi bez pukania, nie pyta się społeczeństwa ani o zdanie ani o zgodę tylko na zasadzie i tak wam to bydlaki wciśniemy czy się to wam podoba czy nie, demokracja to fikcja, jak w grę wchodzą pieniądze a lobbingi naciskają na realizację swoich toksycznych i złowrogich celów to i sprzedajność się pojawia, a politycy wezmą do ręki co mają wziąć i ich nie obchodzi los kraju, zagrożenia, bo trzeba wmawiać społeczeństwu, że "ono się zmienia" "oczekuje innowacji" "takie czasy" "postęp to postęp tego nie zatrzymasz" i wiele innych bzdur, grunt by nowy porządek realizować i odrażającą agendę zrównoważonego rozwoju, który z rozwojem ma niewiele(żeby nie powiedzieć nic) wspólnego. I te zintensyfikowanie stawiane maszty, anteny, nadajniki, przekaźniki będą napieprzać ludzi polem elektromagnetycznym a ci chorować od chorób z autoagresji( cukrzyca, zapalenie trzustki, CHAD, ADHD, problemy z tarczycą) po nowotwory skóry, głowy kości( glejaki, szpiczaki, chłoniaki, białaczki), no i wzrośnie wskaźnik zgonów w wyniku zawałów, udarów. "Inwestycja w 5G może przynieść Polsce w ciągu dekady korzyści rzędu 4,2 mld euro," - e tam, lobbyści cyfrowi chcą zarobić na gospodarce opartej o dane i nic więcej, społeczeństwo guzik tutaj znaczy. "a do 2040 krajowa gospodarka ma zyskać na wdrożeniu sieci piątej generacji blisko 17 mld euro." - bzdury, wzbogacą się nieliczni, zwykłe społeczeństwo zaś straci prywatność, wolność, zdrowie i czas na powalonych cyfrowych fetyszyzacjach i fanaberiach, będą w pełni zależne od smartfonów, wi-fi, mediów społecznościowych, biometrii, bezgotówkowości, 5G, internetu rzeczy - a lobbyści cyfrowi, telekomunikacyjni, bezprzewodowi, bezgotówkowi będą istnymi panami i władcami. "Polska jest już na drodze do upowszechnienia komunikacji w sieciach 5G, które dzięki dużej przepustowości łącza i praktycznie zerowym opóźnieniom otworzą nowe możliwości dla gospodarki." - tu o żaden dobrobyt ludzi nie chodzi, ale o niewyobrażalne niewolnictwo, inwigilację, kontrolę, wyhodowanie sobie totalitaryzmu cyfrowo-technologicznego na własne, krótkowzroczne życzenie, cyfrową komunę, zyski są z tego by zabierać ludziom ich czas, zaangażowanie, zdrowie, wolność, prywatność. Science-fiction dobre jest w filmografii, literaturze, ale robić coś podobnego z realnego życia to nie wróży niczego dobrego. "Nasz kraj i Europa stoją u progu nowej ery." - nowej ery inwigilacji, kontroli, zniewolenia? dziękuję bardzo, już smartfony, wi-fi i media społecznościowe, które zdominowały dekadę 2010-2019 pokazały swój ohydny, odrażający potencjał, chyba trzeba było by być kompletnie ślepym, mieć ignoranckie podejście i wykazywać się istnym zakłamaniem by tego nie dostrzec. "Dzięki sieciom 5G, które mają napędzać falę cyfrowych innowacji," - których nikt nie zamawiał ani nie oczekiwał, społeczeństwo się traktuje jak odarte z godności dzieciaki, którym można wszystko wcisnąć. "łączność ta ma kluczowe znaczenie dla ożywienia gospodarczego po pandemii." - bo pandemia przecież pod to między innymi była spreparowana, w normalny, tradycyjny sposób ożywienie gospodarcze zatem jest niemożliwe tak? tylko mamy podporządkować nasze życie i funkcjonowanie sieci, by to od internetu zależało to, co mamy zrobić, czyli załatwiać sprawy urzędowe, spotykać się online, praca zdalna, nauka zdalna, rozrywka(muzyka, filmy, gry) - słowem cokolwiek by to nie było ma być sprowadzone do wirtualnego świata - zdroworozsądkowa odpowiedź brzmi - walić to!. "Raport podkreśla, że średnia częstotliwość 5G (3,5 GHz), która jest niezbędna do zapewnienia znaczących zmian gospodarczych," - pozwolić ludziom normalnie żyć, pracować, uczyć się, bawić się, zarabiać, spotykać się, załatwiać sprawy formalne w sposób tradycyjny, normalny a wszystko wróci na dotychczas dobre i sprawdzone tory, nie potrzeba znaczących zmian gospodarczych na siłę zaprowadzanych przez lobbystów cyfrowych, telekomunikacyjnych, bezprzewodowych, bezgotówkowych. "szczególnie w cyfryzacji przemysłu," - potrzebna jest ona komu jak rybie ręcznik. "obejmie 31 proc. populacji kraju do 2025 roku." - jak będzie czas pokaże, głupie są takie odgórne założenia i analizy. "W ciągu kolejnych 5 lat w zasięgu sieci 3,5 GHz znajdzie się już ¾ Polaków i blisko połowa terytorium naszego kraju." - a finansjery, globaliści, masoni i inni psychopaci i oszołomy, okupanci kraju tylko się cieszą na myśl jakie nieszczęścia sobie i przyszłym pokoleniom zgotujemy. "Nowa era" - podtytuł do artykułu po angielsku brzmiałby New Age ,a to się kojarzy z satanizmem. "Dzięki temu, największe wpływy do krajowej gospodarki wygenerują inteligentne fabryki i górnictwo, odpowiednio 3,4 mld euro i 3,6 mld euro." - a ile ludzi pracujących w takich fabrykach i górnictwie dotychczas straci przez to pracę? o tym już nikt nie wspomniał, przecież ta cyfrowo-technologiczna rewolucja usilnie zaprowadzana wiąże się z redukcją miejsc, sektorów, stanowisk pracy, bezrobocie z pewnością wzrośnie, a rzekomo nowopowstałe stanowiska, miejsca pracy będą ale dla mechaników urządzeń elektronicznych, inżynierów IT, programistów, informatyków - oni się martwić o pracę nie muszą. "Natomiast pokrycie siecią 5G obszarów wiejskich przyniesie zyski rzędu 8,6 mld euro, głównie w wyniku rozwoju rolnictwa oraz zapewnieniu szerokopasmowego internetu w miejscach do tej pory trudnodostępnych dla tradycyjnej infrastruktury sieciowej." - rolnictwo padnie przez takie innowacje, które są tam zbyteczne, rolnicy potracą swoją pracę, bo celem tak jak w tamtych przypadkach( górnictwo, fabryki) jest redukcja miejsc pracy, zastępując to algorytmizacją i robotyzacją. Kolejni bezrobotni będą. Nic więc dziwnego, że zaczyna się powoli myśleć, mówić o tzw. dochodzie podstawowym - wyląduje na nim większości ludzi, bo zwyczajnie nie będą w stanie się przebranżowić, nabyć nowych umiejętności( tym bardziej że nie widzą w nich sensu ani pożytku, nie czują smykałki ani bluesa do informatyzacji/cyfryzacji). "Będzie to wymagało dodatkowych inwestycji w wysokości około 1 mld euro, z czego 0,3 mld euro pochodzić powinno z dotacji publicznych." - wszystkie te po inwestowane pieniądze jak będą w ten obszar, by "pomagać" rozwojowi fabryk, rolnictwa, górnictwa, przemysłu mają na celu coraz bardziej systematyczne wypieranie ludzi z pracy na rzecz algorytmizacji, robotyzacji, automatyzacji, o ile jeszcze ta obecna dekada zdaje się być jeszcze w miarę umiarkowana, tak po 2030 roku lwia część miejsc pracy ulegnie redukcji, będzie olbrzymie bezrobocie i lądowanie na niskich zasiłkach, zapomogach, programach wsparcia. Wdrożymy różne niby udogodnienia i usprawnienia kosztem zrobienia wielkiej krzywdy ludziom - będą tak zależni od "innowacji", że najprostszych czynności nie będą potrafić samodzielnie zrobić. "Aby w pełni wykorzystać te możliwości, konieczne jest wdrożenie sieci na szeroką skalę, szczególnie w częstotliwości 3,5 GHz" - tak bo to są tylko "możliwości" "szanse" "wyzwania", ale nigdzie się nie powie o wzmożonej inwigilacji, utracie prywatności, narażanie na utratę zdrowia ludzi( promieniujące technologie), tylko ta chciwość i pazerność, pieprzony zysk, biznes, cwaniactwo i wyrachowanie, nie mające nic wspólnego z zapewnianiem ludziom dobrobytu, zabrać ludziom jak najwięcej( czas, zdrowie, prywatność, wolność - w dodatku by je spieniężyć w ramach gospodarki opartej o dane ), nie dając nic( a tylko rozleniwiać, ogłupiać i uzależniać). "Dlatego też, decydenci powinni przyspieszyć przydziały częstotliwości dla pasma 5G" - niczego nie powinni, na tak podły rozbój w biały dzień nie ma zgody i nigdy nie będzie. "oraz zmniejszyć utrudnienia związane z wdrażaniem infrastruktury 5G." - znosząc bariery inwestycyjno-prawno-budowlane tak aby obywatel miał związane ręce, nie mógł się sprzeciwić( jak mu będą chcieli nadajnik/przekaźnik na dachu bloku posadzić), bo za sprzeciw sankcje finansowe albo pozbawienie wolności do lat 2, a wszelkim zabiegom i pracom związanym z wdrażaniem 5G miała towarzyszyć policja( i może wojsko jak większe bunty będą). Chodzi o kompletną samowolę - operator telekomunikacyjny i jego technicy by sobie mogli robić co tylko zechcą, a obywatel nie miał nic do powiedzenia. "Dodatkowym motorem inwestycyjnym może być wprowadzenie określonych ulg podatkowych, czy też wsparcie sektora prywatnego przez ukierunkowane dotacje publiczne," - no tak, przecież musi być coś co skusi dobrowolnie przedsiębiorców by zaangażowali się w to draństwo. "szczególnie na obszarach wiejskich" - a się uczepili terenów wiejskich, ziemia rolnika należy do rolnika i jego rodziny, nie ma zgody na ingerencję w czyjeś prywatne pole, ziemię uprawną. "Gospodarki 27 badanych w raporcie krajów UE oraz Norwegii, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii, dzięki cyfrowej transformacji opartej na technologii 5G mogą zyskać w sumie 250 mld euro." - to jest niestety ale zasadzka, bo być może łatwo pieniądze pójdą w te obszary związane z cyfryzacją, automatyzacją, algorytmizacją, robotyzacją etc. ale skutki tych działań będą opłakane, to będą pozorne zyski( a w zasadzie nikłe, żeby nie powiedzieć nawet zerowe) dla zwykłych obywateli zaś korzyści jedynie dla tych co mają w tym interes, prowadzą lobby, realizują nowe porządki wynikające z agend UE i zrównoważonego rozwoju ONZ, słowem służą globalistom, finansjerom, światowym wariatom i maniakom obsesyjnym, masonom. "Raport Analysys Mason podkreśla korzyści płynąc z 5G dla polskich przedsiębiorców." - zwróciłbym uwagę na zagadkowe słowo "Mason", przypadek? chyba niekoniecznie. "Polska wnosi duży wkład w budowę sieci piątej generacji m.in. dzięki inżynierom R&D firmy Ericsson w Krakowie i Łodzi oraz produkcji urządzeń 5G w Tczewie. 5G w Europie może być budowana na bazie komponentów i rozwiązań made in Poland." - pierwszy przykład tego, że się uginamy i podporządkujemy. "Przykładowo Ericsson Polska razem z Łódzką Specjalną Strefą Ekonomiczną i Politechniką Łódzką współpracuje z działami badawczo-rozwojowymi, środowiskiem akademickim, start-upami, przedsiębiorstwami i operatorami telekomunikacyjnymi, aby umożliwić pierwszym branżom w Polsce wdrożenie nowych produktów i usług opartych na technologii 5G." - kolejny przykład na nasze poddaństwo. "Sprzęt firmy Ericsson jest gotowy do pracy w sieci 5G już od 2015 roku." - wtedy o tym nawet nie powiedziano jak i o 5G, którym nie było słychać nigdzie. "Jest to możliwe dzięki aktualizacji do 5G za pomocą zdalnej instalacji oprogramowania." - to nawet się okazuje nie trzeba sadzić gdzie popadnie nadajników i przekaźników, bo wystarczy aktualizacja smartfonu, który jest w stanie taką sieć obsłużyć. "Do tej pory do operatorów na całym świecie wysłanych zostało ponad 5 milionów anten 5G." - i tak dużo, ani to zdrowe ani potrzebne. "Komisja Europejska oczekuje, że do 2025 r. kraje członkowskie będą posiadać szerokie pokrycie siecią 5G." - ciekawe czy Niemcy do 2025 roku będą posiadać szerokie pokrycie siecią 5G? Lepiej niech inne kraje eksperymentują, w końcu one są związane członkostwem unijnym i traktatami, Niemcy mają konstytucję ponad prawem UE, więc mogą sobie opóźniać prace nad wprowadzaniem tej technologii i stwierdzić, że poczekają aż jakiś inny kraj przetestuje czy to bezpieczne, zdrowe, naprawdę funkcjonalne? Tak być może, oni nie muszą się narażać.
  • Nie byliście, nie jesteście i nie będziecie niewolnikami, pamiętajcie o tym 2021-04-20 14:42:34
    1. Polska Gotówkowa - nikt nie ma prawa utrudniać czy uniemożliwiać płacenia w tradycyjnej formie gotówkowej komukolwiek - płacić kartą można sporadycznie, okazyjnie, natomiast prym ma wieść zawsze gotówka - natomiast żadnego płacenia zegarkiem czy telefonem - takie płatności zakazane. 2. Polska(bardziej) Papierowa aniżeli Cyfrowa - dobre, papierowe dokumenty należy pozostawić, a nawet przywracać tam, gdzie były optymalne i wystarczające - uwolni to ludzi od konieczności zakładania kont, pamiętania loginów i haseł. 3. Polska Bezsmartfonowa - należy uwolnić ludzi od nałogu fonoholizmu i siecioholizmu jakiego wywołały te odrażające i nikomu nie potrzebne ustrojstwa mobilne jakimi są smartfony - powinny być one( wraz z siecią 4G i 5G) zdelegalizowane, zakazane, wyeliminowane, zlikwidowane a nawet zniszczone i oddane na złom( z pozyskanego złomu telefonicznego można wówczas sukcesywnie rozpocząć montaż i produkcję klasycznych solidnych komórek sieci 2G i 3G - te standardy łączności komórkowej należy pozostawić jak i klasyczne komórki, bez dodatków typu aplikacje, internet, social media - mają to być zwykłe komórki służące tylko kontaktowi krótka rozmowa/sms-y, należy przywrócić funkcjonowanie w domach kablowych telefonów stacjonarnych, należy przywrócić w miastach do funkcjonowania w budki telefoniczne z możliwością płacenia za rozmowę kartą abonamentową imienną doładowywaną okresowo w kiosku - tak jak to jest z przejazdówkami -kartami w komunikacji miejskiej lub drobnymi opcjonalnie, budki wpierw montować w centrach miast, w dużych skupiskach ludzi jak dworce, szpitale, placówki oświaty itp. itd.). 4. Polska Przewodowa - wi-fi powinno ulec marginalizacji i drastycznemu ograniczeniu, każdy zaś powinien mieć szybki internet stacjonarny w domu i miejscu pracy w komputerze na kablu(nawet miedzianym). Internet mobilny powinien kompletnie przestać istnieć - to tylko bzdet, który ściąga uwagę na mało istotne rzeczy w życiu człowieka, absorbuje uwagę, zabiera energię. 5. Społeczeństwo Normalne a nie Cyfrowe/Informacyjne - jedynym social medium powinno pozostać tradycyjne życie, toteż social media do kompletnego zmarginalizowania( a jak ktoś nie ma nigdzie konta to tym lepiej dla niego), jak ktoś ma potrzebę/przyjemność to zdjęcia zrobi sobie aparatem i potem wywoła je do albumu dla siebie przyjaciół czy też rodziny. Filmiki zaś może sobie zgrać na CD, a kopie płyt dać przyjaciołom, rodzinie. W sieci nic a nic nie błąkałoby się - sieć byłaby mało atrakcyjna, nudnawa, przypominająca z lekka sieć z okresu 1995-2009, zaś realne życie byłoby ciekawsze, naturalne, spontaniczne. Od tego są spotkania w realnym świecie by na większe rozmowy czy to towarzyskie czy biznesowe czy rodzinne odbywać w realu. 6. Żadnych Biometrii - skany oka, palca, twarzy, dłoni, głosu i nie mówiąc już o czipowaniu - wszystko to zdelegalizowane czy zakazane. Można( ale naprawdę w marginalnych przypadkach rozważyć zastosowanie co najwyżej skanu palca). 7. Żadnego Internetu Rzeczy - przedmioty i sprzęty RTV i AGD nie muszą być absolutnie smart czy inteligentne by zbierać dane i je analizować. Niech więc pozostaną głupie jakie są czy jak to po angielsku brzmi - dumb. 8. Żadnego stawiania masztów telekomunikacyjnych co 150-300 metrów i tym bardziej żadnego stawiania nadajników/przekaźników co 25-50-75 metrów( np. na blokach ulicznych, instytucjach, placówkach zdrowia, oświaty, kościołach itp. itd.) czy nawet gorzej co 5-10 metrów( np. słupy oświetleniowe, lampy uliczne, znaki drogowe, przystanki autobusowe, kioski). Absolutnie nic z tych rzeczy. Nie ma mowy o narażaniu ludzi na szkodliwe i nadmierne promieniowanie elektromagnetyczne by było ryzyko częstszych udarów czy zawałów, by było ryzyko częstszych chorób z autoagresji jak zapalenie trzustki, cukrzyca, choroba dwubiegunowa, ADHD, problemy z tarczycą, alzheimer czy by było ryzyko częstszych chorób nowotworowych głowy, skóry czy kości - glejaki, szpiczaki, chłoniaki, białaczki. 9. Żadnego zastępowania ludzkiego myślenia algorytmami - człowiek ma myśleć, a nie być zastępowany kompletnie w tym procederze - co komu przyjdzie bowiem po inteligentnym postępie, kiedy społeczeństwo zidiocieje? no właśnie. Nie jedna osoba już to odkryła, że im bardziej przedmioty i materia nieożywiona stają się smart/inteligentne tym niestety społeczeństwo tumanieje. 10. Żadnego wyręczania ludzi w pracy robotami do stopnia wręcz wyparcia ich z pracy, zlikwidowania miejsc/stanowisk pracy kompletnie - nie ma mowy, człowiek powinien pracować, robić - wsparcie techniczne owszem może być w technologii ale tylko wsparcie a nie wyparcie. 11. Nie może być zaakceptowany taki postęp, który prowadzi do inwigilacji, kontroli i zniewolenia powszechnego opierając się w tym względzie na zasadzie by grabić ludzi z ich czasu, zdrowia, prywatności i wolności jednocześnie rozleniwiając, ogłupiając i uzależniając. 12. Praca/Nauka zdalna powinna być czymś absolutnie marginalnym. 13. Model biznesowy oparty o zasadę w stylu pobieraj aplikacje i/lub zakładaj konta a za skorzystanie z usług płać jedynie bezgotówkowo powinien odejść w niepamięć - był to model parszywy, wyrachowany, a gospodarkę opartą o dane powinien trafić szlag - ludzie(ich dane i aktywność w sieci) to nie produkt, na którym sobie można zarabiać - albo się płaci ludziom za zbieractwo danych albo nikt nie będzie karmił i tak już rozpasane od tego korporacje, koncerny związane z segmentami inżynierii IT, informatyki i tak dalej. 14. To w jakim stopniu ktoś chce uzależniać swoje życie i funkcjonowanie od internetu zależy tylko od niego samego - nie można zmuszać, wymuszać, nakłaniać do informatyzacji/cyfryzacji życia i funkcjonowania człowieka bez jego zdania a tym bardziej bez jego zgody - cyfryzacja/informatyzacja jako dodatek do życia, dobrowolność nigdy zaś jako przymus i podporządkowanie się. Wdrażanie jakichkolwiek rozwiązań bez rzetelnych: ankiet, sond, badań, konsultacji społecznych, wywiadów to działanie złe i szkodliwe, dyktatorskie, reżimowe, antydemokratyczne. 15. Należy przywrócić do życia stacjonarne wypożyczalnie filmów Blue-Ray, DVD, VHS - nie może być tak, że wszystko tylko się ściągnie z neta albo obejrzy z domowej wypożyczalni, niech tradycyjny rynek rozkwitnie. 16. Nie jest też niczym złym aby od czasu do czasu kupować sobie płyty CD z muzyką, a nie wszystko ściągać. 17. Media klasyczne jak radio, prasa, telewizja powinny bardziej rozkwitnąć a nie zostać tak podporządkowane internetowi i cyfryzacji - w latach 2000-2009 media klasyczne, radio, prasa, telewizja miały jeszcze jakiś poziom, styl, przyciągały uwagę, potrafiły bawiąc uczyć - słowem miały jeszcze trochę tej magii przyciągania uwagi odbiorcy. W latach 2010-2019 rynek mediów tradycyjnych spadał na łeb na szyje, internetowe media zaś pięły się w górę ale spowodowane to było czymś innym - internet daje(o ile użytkowany racjonalnie i z głową) i dawał więcej obiektywnych wiadomości, mniej fałszu, zakłamania i manipulacji, propagandy i to przyciągnęło ludzi do sieci na rzecz ograniczania( czy niekiedy rezygnacji) z tradycyjnych mediów. 18. Tradycyjna gospodarka i przemysł muszą przetrwać - całe życie i funkcjonowanie ludzi nie przeniesie się do sieci nigdy, nikt nie ma ochoty na to by pracować, uczyć się, robić zakupy, załatwiać sprawy urzędowe czy dokonywać czegokolwiek innego za pośrednictwem sieci. Takie życie traci smak i sens, podobnie zresztą jest z nawiązywaniem relacji międzyludzkich przez internet - są zbyt wyidealizowane, nienaturalne, powierzchowne i krótkotrwałe. Fizyczność, obecność realna są niezastąpione - życie powinno być jedynym pełnoprawnym social medium. 19. Myśląc o latach 20-stych XXI wieku powinniśmy dokonać pewnej retrospekcji, resentymentu - docenić to ile dobrego i przydatnego dały nam dekady: lata 80-te, 90-te i 2000-ne na świecie. Przeszłości nie da się cofnąć ale się można wiele od niej nauczyć, czasem coś co było dobre i sprawdzone z przeszłości może mieć dobre zastosowanie w teraźniejszości.

PISZESZ DO NAS Z ADRESU IP: 18.206.194.21
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!