Polska musi wejść do pierwszej ligi naukowej

Musimy w młodych naukowcach czy przyszłej kadrze B+R wytworzyć chęć do ryzyka - mówi prof. Piotr Sankowski, członek Rady Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Fot. NCBR

Ten tekst jest częścią STREFY PREMIUM WNP.PL
Paweł Szygulski Dodano: 22-10-2020 06:00
Dodano: 22-10-2020 06:00

Nasz system kształcenia wydaje się bardzo dobrze działać do poziomu magistra. Niestety, potem jest wyraźnie gorzej - mówi dr hab. Piotr Sankowski, prof. UW, członek Rady Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Jak dodaje, w młodych naukowcach czy przyszłej kadrze B+R trzeba wytworzyć chęć do podejmowania ryzyka. Cel? Wejście do I ligi naukowej, zwłaszcza w dziedzinie Sztucznej Inteligencji.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

SZTUCZNA INTELIGENCJA ALERT | RSS
NCBR ALERT | RSS
NARODOWE CENTRUM BADAŃ I ROZWOJU ALERT | RSS
SANKOWSKI PIOTR ALERT | RSS

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

O STREFIE PREMIUM • KUP DOSTĘP • ZALOGUJ SIĘ

KOMENTARZE (5)

Do artykułu: Polska musi wejść do pierwszej ligi naukowej

CZYTAJ WSZYSTKIE DODAJ KOMENTARZ

Tomek 2020-10-22 22:31:23
Opinia z perspektywy studneta studiów magisterskich który rozwija karierę naukową: Nie jest prawdą, że polskie uczelnie działają dobrze do poziomu II stopnia, to jest jakaś totalna fikcja. Jest kolosalna różnica w wymaganiach do studentów i podejściu do nauki na topowych uczelniach a uczelniach w Polsce już na poziomie undergraduate i sporwadza się do paru rzeczy: 1) Zachęcanie studentów do prowadzenia badań to rzadkość... W USA/top Europe funkcjonują szkołu letnie, można się zatrudnić w labie i tych programów jest dużo (np UROP na MIT). U nas jest NCN ale wyłapanie oferty (jakoś płatnej!) w danej dziedzinie to rzadkość. 2) Polecam sobie przejrzeć syllabusy polskiej magisterki a magisterki w Cambridge/EPFL i porównać karty przedmiotów albo wejść na przykładowy przedmiot. Różnica jakościowa Państwa uderzy 3) Coraz mniej wykładowców zostaje na uczelniach (to akurat globalny problem w SI) co w Polsce przekłada się na to że SI wykładają często (nie zawsze!) osoby które tam trochę liznęły tej SI.. I teorię omija się szerokim łukiem 4) Kryteria przyjęć na polskie uczelnie na poziom Master jest co najmniej śmieszny. Standardem jest za granicą rekrutacja całościowa: od CV przez list motywacyjny i transkrypt ocen po rekomendacje i uzasadnienie wyboru supervisora. To są przede wszystkim problemy systemowe, wyniki testu PISA udowadniają że mamy potencjał na poziomie szkoły średniej. Nie jestem pewny czy mogę powiedzieć to samo o poziomie szkół wyższych. Change my mind
- Odpowiedz
- 3 0 Oceń
Piotr84 2020-10-22 14:45:59
Panie Profesorze, to o czym Pan mówi jest nierealne dopóki polski naukowiec będzie skrępowany Ustawą o finansach publicznych, Ustawą o zamówieniach publicznych i bandą urzędników administracji, służących ww. ustawom nawet na własnej uczelni. Przykład z AGH: więcej pracowników administracyjnych niż naukowców
- Odpowiedz
- 1 0 Oceń
realista 2020-10-22 10:54:46
Nasza nauka jest coraz gorsza bo ją reformuje już od 5 lat Gowin. To jest antyreforma bo metody kształcenia naukowców i sposób ich pracy nie zmienił się od czasów komuny. Dlatego to jest skandal że pomimo negatywnych raportów NIK i za takie marnotrawstwo kasy jeszcze nie został wywalony ze swojego stanowiska.
- Odpowiedz
- 6 0 Oceń
jaa 2020-10-22 09:17:11
Dalej hodujcie całe klany pseudonaukowców, którzy publikują bzdury do zeszytów naukowych zalegających potem na półkach bibliotek uczelnianych. Polskie szkolnictwo wyższe to stajnia Augiasza.
- Odpowiedz
- 11 0 Oceń
Zenek 2020-10-22 09:06:30
Najpierw trzeba mieć naturalną, aby mówić o sztucznej...
- Odpowiedz
- 10 0 Oceń