W przyszłym tygodniu mają rozpocząć się konsultacje Krajowego Programu Kosmicznego, który integrując środki z różnych źródeł ma zapewnić wsparcie dla rozwoju i wdrożeń produktów polskiej branży kosmicznej – poinformował Maciej Misiura z Polskiej Agencji Kosmicznej.
- Polska Strategia Kosmiczna określa cele do osiągnięcia do 2030 r.
- Jeden z nich zakłada, że polski sektor kosmiczny osiągnie wówczas 3 proc. europejskiego rynku tej dziedziny.
- Drugi przewiduje, że polska administracja publiczna będzie wykorzystywała dla realizacji swoich zadań dane satelitarne, a krajowe przedsiębiorstwa będą w stanie dostarczyć takie usługi i je eksportować.
- Trzeci cel zakłada zapewnienie dostępu polskiej gospodarce i instytucjom publicznym do infrastruktury satelitarnej w zakresie ich potrzeb - w szczególności bezpieczeństwa i obronności.
Misiura przypomniał, że prace nad Krajowym Programem Kosmicznym ruszyły oficjalnie w lipcu 2016 r.; projekt przekazano w grudniu 2017 r. do konsultacji, które - trwając do kwietnia 2018 r. - wykazały konieczność jego urealnienia, m.in. ze względu na brak szans na uzyskanie zakładanego finansowania. W efekcie zdecydowano o etapowaniu Programu i określeniu najpierw jego ram na trzy lata.
- Mniejsze pieniądze - możemy spróbować troszkę szerzej finansować projekty, aby zobaczyć, które przynoszą najlepsze efekty i przed uruchomieniem większego strumienia finansowania podjąć odpowiednie decyzje - wyjaśnił przedstawiciel Agencji. Przyznał, że trzyletnia perspektywa obecnego Programu jest bardzo krótka dla projektów rozwojowych; zaznaczył, że część z nich będzie potem kontynuowana.
- I założenie, które przyświeca, co było już powiedziane w Polskiej Strategii Kosmicznej, że Krajowy Program Kosmiczny to nie jest oddzielny strumień finansowania. Jest wielobudżetowość, czyli korzystamy ze środków dostępnych na rynku, np. w NCBR czy w Agencji Rozwoju Przemysłu - i w pewien sposób staramy się je skonsolidować, plus oczywiście Agencja stara się o niezależne środki na uruchomienie projektów ze swojego budżetu - wyjaśniał specjalista.
- Ten program na trzy lata został już przygotowany; rozpoczynamy konsultacje z rynkiem w przyszłym tygodniu - zapowiedział.
Oceniając, że konsultacje zapewne jeszcze zmienią przyjęte założenia, Misiura zasygnalizował, że w projekcie Programu znajdują się obszary: dużych projektów (5 projektów), innowacji (5 projektów), wsparcie sektora downstream (zbieranie, analizowanie i świadczenie usług na podstawie danych satelitarnych - 8 projektów), wsparcie technologii kosmiczno-morskich (5), współpracy międzynarodowej (5), staży i szkoleń (8), edukacji (10), promocji (5) i pozostałe (2 - w tym ustawa o krajowym rejestrze obiektów kosmicznych).
Przedstawiciel Polskiej Agencji Kosmicznej podał, że jednym z dużych projektów ma być wsparcie misji naukowej (na zasadzie konkursowej), drugim - wsparcie i zbudowanie polskiego systemu monitorowania sytuacji w kosmosie, kolejnymi - program projektów zamawianych, wsparcie rozwoju infrasruktury (zakup komory termiczno-próżniowej m.in. do testów satelitów) oraz przekroczenie bariery kosmosu przez polską rakietę suborbitalną.
Wśród planowanych zadań innowacyjnych Misiura wymienił: program wsparcia prac związanych z rozwojem technologii na niskim poziomie tzw. gotowości technologicznej (pod kątem zamówień z Europejskiej Agencji Kosmicznej - ESA), utworzenie inkubatora biznesowego ESA (realizowane już przez Agencję Rozwoju Przemysłu) czy pożyczki dla podmiotów sektora kosmicznego (startujących w przetargach ESA).
- Mamy nadzieję, że ten pierwszy etap Krajowego Programu Kosmicznego pozwoli nam na identyfikację kierunków, w których pójdziemy z większym strumieniem finansowania, aby osiągnąć założone cele w 2030 r. - zadeklarował przedstawiciel Polskiej Agencji Kosmicznej.
Krajowy Program Kosmiczny ma być narzędziem wykonawczym Polskiej Strategii Kosmicznej, będącej częścią Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.