Tworzenie sztucznej inteligencji to społecznie odpowiedzialny proces

Tworzenie sztucznej inteligencji to społecznie odpowiedzialny proces i firmy powinny o tym pamiętać - powiedział Jarosław Królewski, prezes Synerise podczas debaty "Sztuczna inteligencja" organizowanej w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

Jarosław Królewski jest jednym z prelegentów tegorocznego Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Wskazał on na istotny aspekt odpowiedzialności, istotny przy tworzeniu systemów opartych na sztucznej inteligencji.

- Każda firma, która tworzy modele oparte na sztucznej inteligencji to społecznie odpowiedzialny proces i należy o tym pamiętać. Opracowując nowe technologie - zwłaszcza te oparte na algorytmach - konieczne jest szerokie spojrzenie na to, co mogą one dać danej firmie, ludziom, społeczeństwu. Nie można skupiać się na krótkim terminie technologicznej inwestycji, ponieważ skutki jej wdrażania będą długofalowe - powiedział Królewski.

Zobacz też: Coraz więcej firm woli nerdów od bywalców salonów

Dodał, że nowe technologie wymiernie wpływają na życie codzienne, wobec czego większość firm współpracuje ze sobą w tym zakresie, co zapobiega nadużyciom.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

CZYTAJ WSZYSTKIE

DODAJ NOWY KOMENTARZ

No tak, materia nieożywiona ma być "inteligentna" a ludzie będą ogłupieni 2022-04-26 00:13:40
Bo jak się własnej inteligencji już nie ma, człowiek człowiekowi nie ufa( lub obawia się zaufać, a np. w takich latach 90-tych zinformatyzowanie było znikome a ludzie sobie pomagali i ufali sobie, rozmawiali, wymieniali się doświadczeniami i to było piękne, ta siła prostoty, szczerości, naturalności, dzisiaj tylko odbieramy sobie nawzajem radość z cieszenia się z małych rzeczy, cieszenia się teraźniejszością, tylko byle gnać do przodu, byle szybciej byle więcej, byle w jakikolwiek sposób wygodniej, nie można a nawet nie wolno być sobą, trzeba tylko wiecznie grać i udawać, życie jest skomercjalizowane, sztuczne - media społecznościowe nami sterują i dyktują nam jak mamy żyć i postępować, drugie "ja" - to cyfrowe ma za zadanie zdominować i wręcz przeżreć "ja" realne i to jest największe draństwo i podłość XXI wieku), postępuje alienacja i wyobcowanie za sprawą nadmiernie wprowadzanej informatyzacji/cyfryzacji jak się to dzieje od dekady 2010-2019, to się ślepo, bezgranicznie, bezrefleksyjnie pragnie ufać w pseudo-postęp, robiąc z niego "bożka", który będzie wyręczał ludzi od myślenia i robienia. Lenistwo i wygodnictwo ludzkie doprowadzi do nieszczęścia i zguby, bo wiele z nas nawet nie zdaje sobie sprawy, że z jednej strony chce się nas usypiać, rozleniwiać, ogłupiać, uzależniać ale z drugiej strony przy tym pragnie się zabierać nam nasz czas, zdrowie, prywatność i wolność by finalnie zgotować nam system pełen kontroli, inwigilacji i zniewolenia.
- Odpowiedz
- 1 0 Oceń