Złośliwe oprogramowanie, którym gang hakerski BlackEnergy atakował ukraińskie elektrownie w 2015 r. znów jest w użyciu - ostrzegają specjaliści z branży cyberbezpieczeństwa. W 2015 r. ataki z użyciem tego oprogramowania spowodowały znaczne przerwy w dostawach prądu.
Jak przypomina w czwartek serwis Infosecurity Magazine, kampania ataków na elektrownie zlokalizowane na Ukrainie była sponsorowana przez obce państwo i miała doprowadzić do ich paraliżu. Według ekspertów firmy Venafi, obecnie wirus komputerowy obserwowany podczas tamtych działań powrócił i jest aktywnie wykorzystywany przez cyberprzestępców.