Siemens opuści rosyjski rynek w wyniku wydarzeń na Ukrainie - poinformowała firma w komunikacie. Dla Moskwy decyzja niemieckiego giganta to zapowiedź poważnych problemów w licznych działach gospodarki.
- Wyjście Niemców to problemy dla licznych działów rosyjskiej gospodarki.
- Siemens nie będzie już produkował w Rosji.
- Największe problemy mogą dotknąć branży energetycznej.
Niemiecki koncern rozpoczął proces zakończenia działalności produkcyjnej i operacyjnej. Siemens przypomniał, że po rozpoczęciu rosyjskiej operacji wojskowej na Ukrainie firma zawiesiła wszelkie nowe operacje i dostawy międzynarodowe do Federacji Rosyjskiej i Białorusi.
Kłopoty z koleją
Sankcje międzynarodowe i potencjalne środki zaradcze wpływają na działalność firmy w Rosji, w szczególności na utrzymanie i naprawę kolei.
Czytaj też: Bloomberg: na Ukrainę trafią nowe drony-kamikadze do niszczenia czołgów
W tej chwili działalność Siemensa obejmuje w szczególności operacje z zakresu automatyzacji i cyfryzacji dla przemysłu, infrastruktury, transportu oraz rozproszonych systemów elektroenergetycznych.
Ponadto w Rosji Siemens i grupa Sinara prowadzą spółkę joint venture LLC Ural Locomotives, która seryjnie produkuje towarowe lokomotywy elektryczne DC z napędem trakcyjnym 2ES6 Sinara i asynchronicznym 2ES10 Granit, a także pociągi elektryczne i lokomotywy elektryczne na prąd przemiennego 2ES7.
Rosja bez sprzętu energetycznego
W 2020 roku niemiecka firma dokonała podziału, w wyniku którego pion energetyczny został wydzielony na odrębną spółkę Siemens Energy (na koniec listopada 2021 roku Siemens był największym udziałowcem z 35 proc. udziałem). Właśnie temu, jakie decyzje Siemens podejmie w kwestiach energetycznych, Moskwa przygląda się ze szczególną uwagą.
W Rosji Siemens Energy jest jednym z głównych dostawców sprzętu energetycznego. Firma w szczególności jest właścicielem Siemens Transformers i 65 proc. w joint venture z Power Machines - Siemens Gas Turbine Technologies (STGT). Siemens Gamesa, również wchodzący w skład Siemens Energy, jest partnerem Enel Russia w realizacji projektów energii odnawialnej w Rosji.
Według pierwszych komentarzy, szczególnie bolesny może być brak dostępu do nowoczesnych transformatorów, ale i turbin gazowych. W zakresie tych ostatnich po rozpoczęciu w 2014 roku okupacji Krymu Rosja zapowiadała usamodzielnienie się w ich produkcji. Mimo miliardów rubli przeznaczonych na konstrukcję własnych turbin średniej i dużej mocy, cały proces wciąż kuleje. W praktyce Rosji może być bardzo trudno zamienić wyeksploatowane już urządzenia na nowe.