Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Rośnie wpływ otoczenia - zarówno klientów, jak i partnerów biznesowych - na to, by firmy, szczególnie te giełdowe, ograniczały swój wpływ na środowisko naturalne. Przedsiębiorstwa chcące się rozwijać, muszą do tego trendu się dostosować i nauczyć informować o swoich działaniach – to konkluzja dyskusji "Emisje – raportować czy nie?" w ramach EEC Trends.
- Ciech do roku 2026 planuje obniżyć emisje CO2 o 30 proc. (w porównaniu do 2019 r.).
- LPP przystąpiło do kilku organizacji międzynarodowych, które dały grupie wiedzę, jak mierzyć ślad węglowy oraz jak mierzyć i raportować zużycie energii czy wody.
- Nacisk otoczenia na firmy już jest bardzo duży, a w przyszłości będzie jeszcze większy. Firmy, które nie włączą się w zielony trend, będą miały problemy z rozwojem i nie znajda zewnętrznego finansowania.
– Widzimy mocny trend oczekiwania ze strony uczestników rynku, instytucji finansujących, partnerów biznesowych, inwestorów, ale także klientów wobec firm. Wszyscy oni oczekują podejmowania działań dekarbonizacyjnych oraz rzetelnego informowania o ich postępie - co oznacza, że spółki powinny mówić o tym, co robią i wywiązywać się z obietnic – mówi Piotr Rówiński, partner w PwC Polska.
Ciech: przemysł ciężki zmniejsza emisje CO2
Jedną z grup, która odczuwa, że jest coraz mocniej oceniana przez partnerów pod kątem wpływu na środowisko, jest Ciech.– Nasze produkty - mocno oceniane przez rynek - sprzedajemy do różnych odbiorców, zarówno do przemysłu, jak i odbiorców końcowych. Chcielibyśmy nie tylko podążać za takimi trendami, jak Zielony Ład, ale i ukazać, że się dekarbonizujemy. Chcemy pokazać rynkowi, jak zamierzamy się zmienić i chcemy, aby nasi partnerzy, kontrahenci czy dostawcy zmieniali się również z nami. Zamierzamy w najbliższych kilkunastu-kilkudziesięciu latach doprowadzić do tego, że Ciech stanie się "zieloną organizacją". To jest w naszych strategiach – zapewnia Mirosław Skowron, członek zarządu Ciech.
Przypomina, że Ciech jest spółką giełdową, a więc inwestorzy, dostawcy, banki, instytucje finansujące i wszyscy inni interesariusze biznesu coraz częściej będą patrzeć, w jaki sposób firma zarządza energią, jak poprawia efektywność energetyczną, jak dba o środowisko i zmniejsza emisje CO2.
– Jesteśmy przemysłem energochłonnym i przemysłem ciężkim, ale nawet w tak trudnych technicznych wyzwaniach możemy wiele osiągnąć i być lepiej postrzegani niż w przeszłości – podsumowuje Mirosław Skowron.
Ciech do roku 2026 planuje obniżyć swoje emisje CO2 o 30 proc., w stosunku do 2019 r.
LPP: przemysł lekki pod szczególnym nadzorem otoczenia
Podobny wpływ otoczenia odczuwa grupa LPP, właściciel takich marek odzieżowych, jak Reserved, Mohito, House, Cropp i Sinsay.– LPP posiada bardzo rozproszony łańcuch logistyczny, ponieważ jesteśmy bardzo międzynarodową firmą, działamy na terenie 40 krajów i mamy wielu dostawców w Azji; odzież produkuje dla nas kilkaset fabryk. Już od kilku lat byliśmy postrzegani jako jedna z firm, która musi zwrócić uwagę na elementy związane z ochroną środowiska, z oszczędzaniem wody, z etyką produkcji. Cały łańcuch produkcyjno-dystrybucyjny był pod obserwacją organizacji międzynarodowych i naszych interesariuszy - w Polsce i za granicą – mówi Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes LPP.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
DODAJ NOWY KOMENTARZ
