Kopex i Famur chcą przejąć Zakłady Elektroniki Górniczej, kontrolowane przez Mostostal Export - napisał "Parkiet".
Michał Skipietrow, prezes Mostostalu Export (ME), obecnego właściciela ZEG (72 proc. Akcji) nie komentuje sprawy.
- ZEG to dobra firma. Jej działalność bardzo dobrze komponuje się z tym, czym zajmują się Zabrzańskie Zakłady Mechaniczne, czyli nasz właściciel. Jeżeli ZEG trafiłby do naszej grupy, na pewno trzeba byłoby w niego jeszcze zainwestować. Ta spółka krótkim czasie potrafiłaby osiągać bardzo dobre wyniki finansowe - powiedział "Parkietowi" T. Soroka.
Z informacji "Parkietu" wynika, że zakupem ZEG interesuje się też giełdowy konkurent Kopexu - Famur. Szefowie tej firmy unikają jednak konkretnych stwierdzeń. - Prowadzimy wiele rozmów dotyczących akwizycji, jednak jakiekolwiek informacje będą pojawiały się dopiero po zawarciu transakcji - mówi Waldemar Łaski, wiceprezes Famuru.
Rozmowy między ME i potencjalnym nabywcą ZEG nie były najwyraźniej utrzymane w głębokiej tajemnicy. Inwestorzy, oczekując informacji o zmianach właścicielskich, właścicielskich ostatnim czasie chętnie kupowali papiery tyskiej spółki, co w połączeniu z ich niską płynnością doprowadziło do istotnej zwyżki notowań - w tym tygodniu papiery ZEG podrożały o 52 proc. - napisał "Parkiet".
W środę kurs wzrósł o 24,6 proc., do wysokości 38 zł.
Przejęcie większościowego pakietu ZEG będzie wymagało ogłoszenia wezwania. Z informacji "Parkietu" wynika, że nowy inwestor - o ile dojdzie do porozumienia z ME - będzie chciał zapłacić za papiery znacznie mniej, niż wynosi ich obecna, wyśrubowana w ostatnich dniach cena rynkowa.