Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) zawiązało we wtorek spółkę Polskie LNG (PLNG), która wybuduje i będzie eksploatować terminal do importu i przerabiania gazu skroplonego w Świnoujściu.
"Objęte udziały zostały pokryte wkładem pieniężnym przez PGNiG" - napisano w komunikacie.
Wcześniej wiceprezes PGNiG Tadeusz Zwierzyński poinformował, że PGNiG sfinansuje 45% kosztów całego przedsięwzięcia LNG, szacowanych na 350 mln euro, ze środków własnych.
Dokładna struktura finansowania i wybór ewentualnych przyszłych udziałowców w spółce Polskie LNG powinny być znane jeszcze w 2007 roku, po podpisaniu umów dotyczących budowy terminala i dostaw gazu LNG.
Według wiceprezesa, w rachubę jako potencjalni udziałowcy wchodzą spółki dostarczające gaz LNG, jak i podmioty zajmujące się budową takich obiektów.
W ubiegłym miesiącu akcjonariusze PGNiG zdecydowali na NWZ o zawiązaniu spółki realizującej projekt regazyfikacji LNG - Polskie LNG o początkowym kapitale 28 mln zł, który zostanie podwyższony w wyniku dwóch emisji do 50 mln zł do końca 2007 roku.
Przewidywane rozpoczęcie działalności inwestycyjnej przez Polskie LNG to pierwszy kwartał 2008 roku, a rozpoczęcie regazyfikacji planujemy na drugą połowę 2011 roku.
W latach 2008-2010 będzie zaś trwała budowa terminalu i przyłączanie do sieci przesyłowej.
W grudniu PGNiG wybrało na lokalizację gazoportu na gaz skroplony (LNG) Świnoujście, odrzucając w ten sposób ofertę konkurującego z nim Gdańska. Zakończenie budowy terminalu planuje się na rok 2011.
Według wcześniejszych informacji PGNiG, przewidywane źródła dostaw to Algieria, Egipt, Libia, Nigeria, Norwegia i Katar.
Zakłada się, że początkowa zdolność terminalu będzie wynosić 2,5 mld m. sześc. rocznie. Terminal zostanie zaprojektowany w taki sposób, że możliwe będzie rozbudowanie jego przepustowości do poziomu 5,0-7,5 mld m. sześc. rocznie, jeżeli będzie to uzasadnione zwiększonym popytem na gaz.