W poniedziałek strefa opadów nad krajem zmniejszy się do obszaru północno-wschodniej Polski oraz Wybrzeża i Pomorza - powiedział PAP Jakub Gawron, synoptyk Centralnego Biura Prognoz IMGW-PIB.
Jak przekazał Jakub Gawron z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowego Instytutu Badawczego, w poniedziałek Polska będzie znajdowała się na skraju wyżu znad Rosji. Do kraju napływa chłodne powietrze polarno-morskie, czy czym najniższe temperatury panują na wschodzie kraju. Im dalej na zachód, tym będzie cieplej.